Naczelny gazetki Presco oskarżony o mobbing
To może być koniec kariery Andrzeja Skworzka, gdy potwierdzą się zarzuty podwładnych z dyskontu Presco. Jako redaktor naczelny miał stosować terror psychiczny, co uzasadniał chęcią tworzenia najlepszej gazetki z mięsem, nabiałem i drobną chemią w całym powiecie golubsko-dobrzyńskim. Poszkodowani opowiadają o nocnych telefonach i awanturach o źle skadrowane udko. Jednemu miał powiedzieć, że kompozycja twarogów bez złotego podziału to jak naplucie w twarz czytelnikom. Od innego żądał stu wersji oferty pasztetów, by uznać, że żadna nie ma „tego czegoś”. Tymczasem sam, jak donoszą, nie potrafił obsłużyć Painta. To nie pierwsza taka sprawa w regionie, którym wstrząsnęła niedawno historia przemocowego reżysera z teatrzyku szkolnego.