Rzucił wszystko i został Key Account Managerem
Wypalony hodowca owiec uciekł do Warszawy, by móc oglądać wschody i zachody słońca z okna biurowca na Domaniewskiej
Wypalony hodowca owiec uciekł do Warszawy, by móc oglądać wschody i zachody słońca z okna biurowca na Domaniewskiej